Ok, wiem, że jutro mam zmieniać
adres bloga, ale to odwołuję. No trudno, niech się dzieje, co chce. Nie chcę
znów robić wszystkim kłopotów. Więc nie macie się co martwić, odwołuję tą
akcję. Zostanie tak, jak jest :)
A teraz
wyjaśnienia.
Zmieniłam
adres bloga, ponieważ wiele mnich znajomych dowiedziało się o moim blogu. Nawet
nie wiem, jak zdobyli do niego adres. A więc od tamtego czasu zaczęli się
trochę nabijać i hejtować mnie, na fajsie i trochę na ask'u. Chciałam po prostu
odciąć ich jakoś od tego, żeby nie mogli tego wszystkiego, co piszę czytać.
Udało mi się, ponieważ dali mi spokój, ale w ostatnich dniach okazało się, że
mój blog bardzo łatwo znaleźć, wystarczy wpisać w google Żyj Snami, a więc
chciałam jeszcze raz zmienić, tak żeby mnie nie znaleźli, ale wczoraj sobie tak
myślę, że skoro już dali mi spokój, to nie warto znowu wszystkiego zmieniać.
Jak będą chcieli znaleźć mój blog, to i tak znajdą. Trudno.
To chyba
na tyle.
Kocham
Was!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz